Człowiek żyje na ziemi nie jeden raz, lecz trzy razy: pierwszym etapem jego życia jest nieprzerwany sen; drugim — sen i jawa na zmianę; trzecim — nieustające przebudzenie.
W pierwszym etapie człowiek żyje w ciemnościach, sam; w drugim żyje powiązany z bliźnimi, a jednak od nich oddzielony, w świetle odbitym od powierzchni rzeczy; w trzecim jego życie, splecione z (...) uniwersalnym duchem (...) jest wyższym życiem.
W pierwszym etapie ciało rozwija się ze swojego zarodka, wypracowując organy potrzebne dla etapu drugiego; w etapie drugim umysł rozwija się ze swojego zarodka, wypracowując organy potrzebne dla etapu trzeciego; w etapie trzecim rozwija się boski zarodek, który leży ukryty w każdym ludzkim umyśle.
Akt przechodzenia z etapu pierwszego do drugiego nazywamy Narodzinami; przejście z drugiego do trzeciego — śmiercią.
Droga z etapu drugiego do trzeciego nie jest ciemniejsza od drogi z etapu pierwszego do drugiego: na pierwszej drodze mamy widzieć świat zewnętrznie, na drugiej wewnętrznie.
Od ciała przez umysł do ducha, trzy etapy rozwoju świadomości; tylko wówczas, gdy umieramy dla odrębnego self, budzimy się do bezgraniczności uniwersalnego Ducha.
"Life after Death"
Gustav Fechner. 1835 r.
z książki "Psychologia integralna" Ken Wilber
www.psychoterapeutabielsko.pl
www.psychoterapeutabielsko.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz